Nowa p�yta Moniki Brodki to radykalny zwrot w jej karierze. Bogatsza o �yciowe do�wiadczenia, pewna siebie i gotowa na artystyczne eksperymenty, artystka wraca z bezkompromisowym materia�em, z kt�rym uto�samia si� od pocz�tku do ko�ca. Po nagraniu dw�ch, bardzo dobrze przyj�tych p�yt� debiutanckiego �Albumu�, kt�ry ukaza� si� zaraz po jej wygranej w �Idolu� i, dwa lata p�niej, �Moich piosenek�� Monika Brodka zrobi�a sobie przerw� od pracy w studio. Postanowi�a zastanowi� si�, o czym naprawd� chce �piewa�, jaki jest jej muzyczny charakter. Poszukiwania zaj�y jej cztery lata. Ich rezultatem sta�a si� �Granda�.
�Granda� to muzyczny eklektyzm. To album, kt�ry trudno zaszufladkowa� i na tym, mi�dzy innymi, polega jego si�a. Podszyta brudn�, rockow� energi� symfonia d�wi�k�w oraz s��w. S��w niebanalnych. W ich pisaniu Monice pomaga� Radek �ukasiewicz z Pustek i Jacek Szymkiewicz z Pogodno. Teksty ujmuj� absurdalnym humorem, oddaj� ho�d poezji Bia�oszewskiego i mrugaj� do przer�nych konwencji. Podobne �oko� puszcza wokal Moniki. Brodka bawi si� w�asnym g�osem, pozwala mu p�yn�� w nowych kierunkach. Uprawia wokaln� ekwilibrystyk�. Czasem brzmi jak rozchichotana ma�a dziewczynka, czasem jak zmys�owa kobieta. Kiedy indziej krzyczy i �wiadomie wybiera �piewanie nieczysto, ale z charakterem. Jej wokal przechodzi przez wszystkie rejestry, tak�e emocjonalne. Monika Brodka zabiera nas w podr� dooko�a swojego muzycznego �wiata, przez kt�ry prowadzi nas jak szalony Filias Fogg.
Odwiedzamy Francj�, Afryk�, Indie, Wielk� Brytani�, Australi�, wietnamskich imigrant�w, kt�rzy przygotowuj� pyszne zupy pho na warszawskim Stadionie. Kosmopolityzm Brodki idzie jednak z parze z wybrzmiewaj�c� w ka�dej piosence mi�o�ci� do muzyki, kt�ra wype�nia�a jej dzieci�stwo � do g�ralskiego folku. Jak m�wi Bartek Dziedzic, producent p�yty i, wraz z Monik� Brodk�, jej wsp�tw�rca: �G�ralszczyzna ma wiele wsp�lnego z punk rockiem. To podobna energia i zadzior�
S�ycha� trombit�, dudy, mandolin�, skrzypce. Przy powstawaniu p�yty uczestniczy� ojciec Moniki, �ywiecki folklorysta i multiinstrumentalista. C�rka swojego ojca postanowi�a pokaza�, jakie ma korzenie. Ani my�la�a jednak zrezygnowa� ze swoich nowych, miejskich muzycznych przyzwyczaje�, m.in s�abo�ci do Justice, elektroniki i prawdziwego rock&rolla. Dzi�ki temu powsta�a piorunuj�ca mieszanka g�ralskich guse� z klubow� energi�. Obrz�dek taneczny, jakiego na polskich parkietach jeszcze nie by�o. Jak �piewa Monika: �A mi si� wci�� voodoo �ni, wst��ki czaszki proszki, szarfy, chustki, broszki�. Brodka, jak Florence Welsh, nie chce tylko �piewa�, chce czarowa�. Brz�czy koralami, szele�ci sp�dnic�, kr�ci si� w k�ko i szumi wst��kami, zmienia si� w turonia, lajkonika.
Muzyk� odpowiednio uzupe�nia oprawa graficzna p�yty. Jej autorem jest znany warszawski rysownik, Bartek Arobal. Bartek wsp�pracowa� z wieloma magazynami, m.in. �A4�, �Bluszcz�, �Cafe Magazyn�, �Dik Fagazine�, �Exklusiv�, �Glamour�, oraz �Podr�e�, wsp�pracuje te� z Teatrem Dramatycznym M.St. Warszawy im. Gustawa Holoubka jako plakacista.
Wraz z post�pami w nagrywaniu p�yty, powstawa� tak�e film dokumentalny o procesie jej tworzenia. Quentin Carenzo, czyli re�yser dokumentu �Ale Granda�, podgl�da� prac� na p�yt� od pocz�tk�w ( trudnych), a� po tak zwany final touch. Kamera zagl�da do rodzinnego domu Moniki, do studia w Teatrze na Woli, �ledzi przebieg �g�ralskich eksperyment�w�, nagra� wokalnych i instrumentalnych. To chwilami zabawny, chwilami sentymentalny, czasem ironiczny, portret grupy ludzi, kt�ra sp�dzi�a kilka miesi�cy w intymnej, przyjacielskiej relacji ze sob� i z muzyk�.
BILETY w sprzeda�y 05.11.2010:
ULGOWY: 30 z� przedsprzeda�/ 40 z� w dniu koncertu
NORMALNY: 35 z� przedsprzeda�/ 45 z� w dniu koncertu
|